niedziela, 5 października 2014

profesor, etyka i kazirodztwo

Na początek zagadka:

Blogger zamieszcza na swoim bloku notkę:
"Nie ma nic piękniejszego nad seks kobiety z psem. Oczywiście nie popieram legalizacji zoofilii".
Czy w tym tekście blogger jawi się raczej jako wielbiciel czy przeciwnik współżycia ludzi ze zwierzętami?

*****

Afera kazirodcza wywołana przez profesora Hartmana zatacza coraz szersze kręgi.
Dla przypomnienia, co napisał pan profesor o miłości osób ze sobą blisko spokrewnionych:

"Jeśli udaje się powiązać harmonijnie miłość macierzyńską albo bratersko-siostrzaną z miłością erotyczną, to osiąga się nową, wyższą jakość miłości i związku. Być może piękna miłość brata i siostry jest czymś wyższym niż najwznioślejszy romans niespokrewnionych ze sobą ludzi?
(...) 
Nie mówię, że jestem za legalizacją związków kazirodczych. Twierdzę tylko, że warto rozpocząć dyskusję na ten temat."

Tego tekstu na blogu profesora już nie odnajdziemy, ale google o nim pewnie jeszcze długo nie zapomną

Obecnie pan profesor straszy sądem tygodnik Wprost, którego dziennikarze po przeczytaniu szczerego wyznania pana profesora na jego blogu uznali, że profesor "Jest ok" z kazirodztwem i dali temu wyraz w najnowszej okładce tygodnika.

Czyżby profesor zatracił już nawet zdolność odróżniania jego własnych myśli od tego, co przeniósł na bloga, wyrażając te swoje myśli na piśmie? W takim razie trzeba przyjąć, że wyrażenie myśli było nieudolne, bo myśli profesora wyrażają co innego, niż tekts na blogu te myśli wyrażający.

Nikt nie dyskutuje z tym, co Pan myśli na temat kazirodztwa, Panie profesorze. 
Dyskutuje się jedynie to, co Pan napisał o kazirodztwie. A napisał Pan to, co Pan napisał, więc teraz pora wypić naważone piwo, kobyłka u płota i takie tam...

Wracając do "coraz szerszych kręgów", obserwujemy niezwykle zabawny ciąg wydarzeń.

Oto profesor etyk Hartman na swoją obronę w całej tej wywołanej przez siebie i na własne życzenie aferze przywołuje wypowiedź pani profesor Fuszary z roku 2012:


NPR (0.1) prof. Małgorzata Fuszara • Odczyt inauguracyjny from Nyorai (: TV :) on Vimeo.

Poczynając od szóstej minuty pani profesor mówi m.in. o kazirodztwie.

Czyli profesor etyk Hartman zdaje się rozpaczliwie wołać "No bo ona wtedy mówiła o kazirodztwie i nic jej nikt nie zrobił, a mnie teraz za to samo tak biją!"

Jeśli pan etyk profesor Hartman nie widzi różnicy między przywołaną przez niego wypowiedzią pani profesor a tym, co napisał na swoim blogu, to wypada chyba zapytać, czy pan profesor pobierał lekcje logiki w czasach, gdy profesorem jeszcze nie był.

Co zabawniejsze, niejaki Hofman Adam (jest taki poseł, Prawa i Sprawiedliwości), (jest taka partia), a właściwie, jak się okazało z końcem dnia, wraz do spółki z niejakim Kaczyńskim Jarosławem (jest taki prezes) głośno już teraz nawołują do zdymisjonowania profesory Fuszary przez premierę Kopacz ze stanowiska ministry do spraw równego traktowania.

Biedactwa nie miały dotąd zielonego pojęcia o tej wypowiedzi profesory Fuszary, aż tu nagle profesor etyk Hartman ku swojej obronie wyciąga takiego asa z rękawa gotowego do użycia przez Adama z Jarosławem...

Jaki poziom mentalny (a może raczej mimo wszystko poziom cynizmu?) reprezentują Jarosław z Adamem oskarżając profesorę Fuszarę o popieranie kazirodztwa, można ocenić po uważnym wysłuchaniu archiwalnego wystąpienia profesory Fuszary zamieszczonego powyżej.

Strach pomyśleć, co dzień jutrzejszy przyniesie nam nowego w aferze kazirodczej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz